Będę czytać jeszcze dzisiaj: Banda Niematerialnych Szaleńców - Maria Krasowska. Dzień przed oficjalną premierą!
Jestem w lekkim szoku.
Właśnie dostałam SMS-a ze sklepu światksiążki.pl, że moje zamówienie jest gotowe do odbioru.
Dzień przed oficjalną premierą książki!
Straszliwie się cieszę! Miałam niedawno okazję przeczytać fragment Bandy Niematerialnych Szaleńców i strasznie mnie ona wciągnęła, tak więc jak tylko po pracy ją odbiorę i wrócę do domu zabiorę się za jej czytanie.
O czym jest Banda Niematerialnych Szaleńców?
Książka opowiada o chłopcu imieniem Danny Moon, który kocha gorzką czekoladę, Monopoly i ciemność, a nienawidzi guwernantek i nudy. A i ten sam chłopiec widzi duchy.
Z racji tego że jest tak niesforny i odprawia każdą guwernantkę prawie że do wariatkowa lub na emigrację, rodzice postanawiają go wysłać do Polski do wujostwa i jego 5 kuzynek.
I właśnie tam wszystko się zaczyna.
Na swojej drodze spotka tajną agentkę Ludwika XVI, tajemniczego brodacza w kapeluszu i będzie musiał stawić czoło złemu biznesmenowi, który duchy wykorzystuje do niecnych celów.
Książka aż kipi od przygody, niesfornych duchów i gorzkiej czekolady.
Jestem strasznie ciekawa jak potoczy się ta historia, dlatego nie mogę się doczekać jak tylko dostanę książkę w swoje ręce.
Aktualizacja!
Byłam, odebrałam i ją mam!
Ta książka będzie świetna, jestem tego pewna. Jeśli się zawiodę, to będzie to ogromne rozczarowanie, ale tego, raczej nie przewiduję.
Okładka jest genialna w realu bardziej niż na ekranie monitora.
Tytuł jest genialnie wypukły i szorstki. Tak samo zdobienia na wewnętrznych skrzydełkach okładki.
Tylna okładka jest genialnie zrobiona na styl e-maila.
A wnętrze...sami zobaczcie. Te same śliczne zdobienia przy każdym nowym rozdziale.
Dla wszystkich tych, którzy przed zakupem chcieliby przeczytać choć fragment tejże książki poniżej dam linka do tego fragmentu.
Przyznam się bez bicia, że bardzo rzadko kiedy czytam książki polskich autorów czy też autorek, może z wyjątkiem polskiej fantastyki. Innych książek Marii Krasowskiej jeszcze nigdy nie czytałam, dlatego jej styl pisania jest mi obcy, ale po przeczytaniu fragmentu przypadł mi do gustu.
Zaraz po napisaniu tego posta, zabieram się za czytanie Bandy niematerialnych szaleńców.
LINKI
Fragment książki do przeczytania
światksiążki.pl
Empik.com
Właśnie dostałam SMS-a ze sklepu światksiążki.pl, że moje zamówienie jest gotowe do odbioru.
Dzień przed oficjalną premierą książki!
Straszliwie się cieszę! Miałam niedawno okazję przeczytać fragment Bandy Niematerialnych Szaleńców i strasznie mnie ona wciągnęła, tak więc jak tylko po pracy ją odbiorę i wrócę do domu zabiorę się za jej czytanie.
O czym jest Banda Niematerialnych Szaleńców?
Książka opowiada o chłopcu imieniem Danny Moon, który kocha gorzką czekoladę, Monopoly i ciemność, a nienawidzi guwernantek i nudy. A i ten sam chłopiec widzi duchy.
Z racji tego że jest tak niesforny i odprawia każdą guwernantkę prawie że do wariatkowa lub na emigrację, rodzice postanawiają go wysłać do Polski do wujostwa i jego 5 kuzynek.
I właśnie tam wszystko się zaczyna.
Na swojej drodze spotka tajną agentkę Ludwika XVI, tajemniczego brodacza w kapeluszu i będzie musiał stawić czoło złemu biznesmenowi, który duchy wykorzystuje do niecnych celów.
Książka aż kipi od przygody, niesfornych duchów i gorzkiej czekolady.
Jestem strasznie ciekawa jak potoczy się ta historia, dlatego nie mogę się doczekać jak tylko dostanę książkę w swoje ręce.
Aktualizacja!
Byłam, odebrałam i ją mam!
Ta książka będzie świetna, jestem tego pewna. Jeśli się zawiodę, to będzie to ogromne rozczarowanie, ale tego, raczej nie przewiduję.
Okładka jest genialna w realu bardziej niż na ekranie monitora.
Tytuł jest genialnie wypukły i szorstki. Tak samo zdobienia na wewnętrznych skrzydełkach okładki.
Tylna okładka jest genialnie zrobiona na styl e-maila.
A wnętrze...sami zobaczcie. Te same śliczne zdobienia przy każdym nowym rozdziale.
Dla wszystkich tych, którzy przed zakupem chcieliby przeczytać choć fragment tejże książki poniżej dam linka do tego fragmentu.
Przyznam się bez bicia, że bardzo rzadko kiedy czytam książki polskich autorów czy też autorek, może z wyjątkiem polskiej fantastyki. Innych książek Marii Krasowskiej jeszcze nigdy nie czytałam, dlatego jej styl pisania jest mi obcy, ale po przeczytaniu fragmentu przypadł mi do gustu.
Zaraz po napisaniu tego posta, zabieram się za czytanie Bandy niematerialnych szaleńców.
LINKI
Fragment książki do przeczytania
światksiążki.pl
Empik.com
Komentarze
Prześlij komentarz
Twój komentarz mnie motywuje do ciągłego czytania fanfików!
Your comment motivates me to keep reading fanfictions!